Pobicie Adama Niedzielskiego w Siedlcach: Prokuratura szykuje przesłuchania sprawców

W Siedlcach doszło do incydentu, który wstrząsnął lokalną społecznością. Dwaj mężczyźni, mieszkańcy tego miasta, zostali zatrzymani pod zarzutem pobicia byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem, a kolejne dni przyniosą nowe informacje w tej sprawie, ponieważ obaj podejrzani będą przesłuchani przez prokuraturę.

Zatrzymanie i stan podejrzanych

Dwaj mężczyźni, odpowiedzialni za napaść na byłego ministra zdrowia, zgłosili się sami na policję. Nie było to jednak zwykłe zgłoszenie, ponieważ w momencie zatrzymania byli pod wpływem alkoholu. Ich stan nietrzeźwości był poważny – każdy z nich miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Dodatkowo, aby wykluczyć inne substancje, pobrano od nich próbki krwi do dalszych badań.

Przesłuchania podejrzanych w prokuraturze

Przesłuchania w tej sprawie zaplanowano na piątek. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, Krystyna Gołąbek, podkreśliła, że terminy te są wyznaczone z uwagi na konieczność zebrania kompletnego materiału dowodowego oraz uwzględnienie stanu psychofizycznego podejrzanych. Oczekuje się, że przesłuchania te rzucą nowe światło na motywy i okoliczności zajścia.

Atak w restauracji

Do brutalnego ataku doszło w jednej z lokalnych restauracji. Adam Niedzielski przebywał tam z przyjaciółmi, kiedy doszło do napaści. Napastnicy zaatakowali go, gdy opuszczał lokal, uderzając w twarz i kopiąc. Po zdarzeniu oddalili się z miejsca incydentu, jednak policja szybko zareagowała, zabezpieczając nagrania z monitoringu, co pozwoliło na szybkie ustalenie tożsamości sprawców.

Tożsamość i potencjalne konsekwencje dla sprawców

Sprawcami okazali się być dwaj mieszkańcy Siedlec: Aleksander B., lat 39, oraz Rafał G., lat 35. Zgłosili się na policję w środowy wieczór i zostali natychmiast zatrzymani oraz osadzeni w areszcie. Przestępstwo, którego się dopuścili, jest poważne i może skutkować wyrokiem od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. W najbliższych dniach prokuratura podejmie decyzje dotyczące dalszych kroków prawnych.